Zirkzee przerywa suszę bramkową i prowadzi Manchester United do wygranej z Crystal Palace
Joshua Zirkzee strzelił pierwszego gola w Premier League od prawie roku, a następnie Mason Mount zapewnił zwycięstwo, gdy Manchester United odrobił straty i pokonał Crystal Palace 2 do 1 w niedzielę.
Zespół Rubena Amorima przegrywał po rzucie karnym Jean-Philippe'a Matety z pierwszej połowy na Selhurst Park, ale Zirkzee i Mount trafili po przerwie, co dało United pierwsze zwycięstwo w czterech spotkaniach.
United wyszli z słabego początku dzięki pierwszemu bramkowemu trafieniu Zirkzego w Premier League od jego gola przeciwko Evertonowi w grudniu 2024.
Ten często krytykowany holenderski napastnik nie strzelił w 24 meczach ligowych, co utrwaliło opinię, że transfer za 36 milionów funtów (47,7 miliona dolarów) z Bologny w 2024 był złą decyzją.
Zirkzee, lat 24, nie trafiał w swoich ośmiu wcześniejszych występach, sięgających kwietnia.
Dopadnięty przez kontuzje, Mount również zmagał się z problemami od czasu przejścia z Chelsea do United, a to był dopiero jego drugi gol w tym sezonie.
Pokonani przez Everton w 10 osób na Old Trafford w poniedziałek, pierwsze zwycięstwo United od października było bardzo potrzebnym wsparciem dla Amorima.
To, że Palace poniosło pierwszą porażkę na Selhurst Park w Premier League od 15 lutego, podkreśla trudność walecznego powrotu United w mroźnym południowym Londynie.
Amorim stwierdził w tym tygodniu, że nie ma "wykrętu" dla słabego startu United w sezonie po problemach z poprzedniego roku.
Mógł odetchnąć z ulgą, widząc, jak United zaciekle walczą, by pokonać obrońców Pucharu Anglii, którzy stali się utrapieniem dla czołowych drużyn Premier League odkąd Oliver Glasner objął stery.
Casemiro mógł dać United prowadzenie w ciągu pierwszych 60 sekund po długim rzucie, który wywołał zamęt w obronie Palace, ale brazylijski strzał z bliska został obroniony przez Deana Hendersona.
Odrodzenie United
Mateta był równie winny po drugiej stronie boiska, francuski napastnik odepchnął Leny'ego Yoro, po czym niecelnie strzelił, mając przed sobą tylko bramkarza United Senne Lammensa.
Lammens musiał interweniować, by obronić niski strzał Daichiego Kamady z krawędzi pola karnego, zanim Yoro zablokował celny strzał Yeremy'ego Pino.
United byli w tarapatach i nikogo nie zdziwiło, gdy Palace objęło prowadzenie w 36 minucie.
Yoro sfaulował Matetę brutalnym wślizgiem, przyznając rzut karny, a ten strzelił gola ze spalonego za dwukrotne dotknięcie piłki.
Zgodnie z nową zasadą wprowadzoną w tym sezonie, przypadkowe dwukrotne dotknięcia w rzutach karnych pozwalają na powtórkę, jeśli pierwszy strzał był skuteczny.
Wyjaśnienie to nastąpiło po tym, jak napastnik Atletico Madryt Julian Alvarez miał gola z karnego anulowanego za dwukrotne kopnięcie piłki przeciwko Realowi Madryt w poprzednim sezonie.
Dostając drugą szansę, Mateta pewnie pokonał Lammensa po raz drugi.
Całkowicie niewidoczny w pierwszej połowie, Zirkzee stał się nieoczekiwanym zbawcą Amorima dzięki wyrównującemu trafieniu w 54 minucie.
Podbiegając pod wolny Bruno Fernandesa, Zirkzee przyjął piłkę na klatkę piersiową i huknął genialny strzał obok Hendersona w róg bramki z niemal niemożliwego kąta.
Zirkzee prawie trafił do siatki po drugiej stronie boiska tuż po swoim golu, gdy przypadkowo odbił piłkę w stronę bramki Lammensa, ale ta została ostatecznie wybita.
Ale United w końcu nabrali rozpędu i Mount dał im prowadzenie w 63 minucie.
Fernandes podał wolnego do Mounta, a były pomocnik Chelsea uderzył nisko pod murem Palace i obok Hendersona z 20 metrów.