Zignoruj buczenie kibiców i skup się na Mundialu, zachęca Lee z Korei Południowej

Zignoruj buczenie kibiców i skup się na Mundialu, zachęca Lee z Korei Południowej

Lee Kang-in z Korei Południowej zachęcił swoich kolegów z drużyny do ignorowania krytyków i skupienia się na Mundialu po tym, jak kibice wygwizdali ich podczas nie przekonującego zwycięstwa 1-0 w towarzyskim meczu z Ghaną.

Koreańczycy ledwo wygrali we wtorek, kończąc rok, w którym zakwalifikowali się do jedenastego z rzędu Mundialu, ale nie błyszczeli na boisku.

Zespół Hong Myung-bo został rozgromiony 5-0 przez Brazylię w domowym sparingu w zeszłym miesiącu przy 63 tysiącach widzów, zanim pokonał Paragwaj i Boliwię w występach, które rozczarowały kibiców.

W przeciwieństwie do tego, na mecz z Ghaną przyszło tylko 33 256 osób i wielu z nich wygwizdało Honga.

Pomocnik Paris Saint-Germain Lee przyznał, że Koreańczycy nie byli w najwyższej formie, ale wezwał kolegów do wiary w to, co robią.

"Istnieje wiele perspektyw wśród kibiców piłki nożnej, a nawet wśród nas graczy sposób, w jaki patrzymy i rozumiemy grę, różni się, więc uważam, że naturalne jest pojawianie się tych opinii," powiedział 24-latek.

"Ale zamiast zwracać na to uwagę, my gracze i sztab trenerski skupiamy się na tym, czego drużyna potrzebuje, by grać na najwyższym poziomie i osiągać najlepsze możliwe wyniki."

Lee Tae-seok strzelił zwycięską gola głową w 63 minucie, zanim napastnik Wolves Hwang Hee-chan spudłował rzut karny około 10 minut później.

Kibice dopingowali, gdy kapitan Son Heung-min pojawił się na wielkim ekranie, ale wyrazili niezadowolenie wobec trenera.

"Oczywiście byłoby idealnie, gdybyśmy mogli prezentować styl gry, który zadowoli wszystkich, i będziemy ku temu dążyć," powiedział Lee Kang-in.

"Ale przygotowując się do Mundialu, naszym priorytetem musi być gra w sposób korzystny dla drużyny, wspieranie się nawzajem i skupienie na tym, co pomaga nam funkcjonować jako zespół."

Hong nie był zadowolony z występu, mówiąc, że nie "uważa, iż pierwsza połowa przebiegła gładko".

"Mieliśmy problemy z grą w środku pola i początkowe fazy gry nie poszły tak, jak chcieliśmy," powiedział trener.

"Ale dokonaliśmy korekt, zmieniliśmy kilku graczy, a nasi zmiennicy zagrali lepiej."