'Wyjątkowy' Eze zasłużył na uwagę w miażdżącej wygranej Arsenalu nad Spurs: Arteta

'Wyjątkowy' Eze zasłużył na uwagę w miażdżącej wygranej Arsenalu nad Spurs: Arteta

Mikel Arteta stwierdził, że genialny hat-trick Eberechiego Eze w czasie miażdżącej 4-1 wygranej Arsenalu nad Tottenhamem w niedzielę był sprawiedliwą nagrodą za "wyjątkowe" zaangażowanie pomocnika w doskonalenie się.

Eze stał się zaledwie czwartym zawodnikiem, który zdobył hat-tricka w derbach północnego Londynu i pierwszym, który strzelił trzy gole w tej zaciekłej rywalizacji od czasów Alana Sunderlanda w 1978 roku.

27-letni pomocnik rozniósł Tottenham precyzyjnymi trafieniami w 41, 46 i 76 minucie na stadionie Emirates.

Leandro Trossard otworzył wynik w 36 minucie, co uruchomiło lawinę goli, zanim Eze przejął show swoim pierwszym hat-trickiem w profesjonalnej karierze.

Niesamowity chip Richarlisona z 35 metrów nad bramkarzem Arsenalu Davidem Rayą w 55 minucie nie był pocieszeniem dla bezradnego Tottenhamu.

Chociaż Eze zaczął dość wolno swoją przygodę z Arsenalem po transferze za 60 milionów funtów (78 milionów dolarów) z Crystal Palace w sierpniu, Arteta jest pod wrażeniem oddania angielskiego gwiazdora.

To pragnienie poprawy było widoczne, gdy wrócił wcześniej po niedawnej przerwie międzynarodowej.

"Jestem bardzo szczęśliwy dla niego. To dzień, na który zasługuje. W każdej chwili może wygrać nam mecz," powiedział Arteta.

"Rzeczy dzieją się z jakiegoś powodu. Po obowiązkach międzynarodowych miał dwa dni wolnego, ale po jednym dniu pojawił się na treningu. Ponieważ chce się poprawić. Zadawał mi pytania.

"Mógł strzelić z prawej, lewej, po ziemi, z odbijającej się piłki, ma taką zdolność do wykorzystywania okazji. Jest wyjątkowy. Musimy grać do jego zalet."

Eze odrzucił zainteresowanie Tottenhamu na rzecz Arsenalu, a jego efektowny występ podkreślił, czego stracili rywale.

"Kiedy dzwoniłem do niego latem, pamiętam, że powiedział, iż chce grać dla nas i być częścią tej drużyny. Naprawdę to czuję. Mam nadzieję, że cieszy się tym dniem," stwierdził Arteta.

To był niezapomniany popołudnie dla Arsenalu, którego największe zwycięstwo nad Tottenhamem od 2012 roku powiększyło ich prowadzenie na szczycie Premier League do sześciu punktów.

Super dominujący Arsenal

"Świetny dzień. Cieszyliśmy się każdą chwilą. Od powrotu graczy z obowiązków międzynarodowych czułem, że są gotowi na ważny tydzień. Ich przygotowania były na najwyższym poziomie," powiedział Arteta.

"To zaangażowanie, energia i pragnienie zwycięstwa. Bez wątpienia to największa zaleta tej drużyny.

"Byliśmy wyjątkowi od pierwszej minuty. Byliśmy super dominujący. Dzień do zapamiętania. Nie zawsze wygrywa się derby 4-1."

Z mistrzami Liverpoolu w tarapatach i Manchesterem City również zachwytanymi po sobotniej porażce z Newcastle, zespół Artety jest w najlepszej pozycji w wyścigu o tytuł.

Po trzech kolejnych drugich miejscach w Premier League ten sezon to złota szansa na zakończenie czekania na pierwszy tytuł od 2004 roku.

Chociaż Arsenal jest niepokonany od 15 meczów we wszystkich rozgrywkach, Arteta nie dał się ponieść przed ważnym tygodniem z wizytą Bayernu Monachium w Lidze Mistrzów i wyjazdem do wicelidera Chelsea w Premier League w przyszły weekend.

Na pytanie, ile pewności czerpie z sposobu wygranej Arsenalu, Arteta powiedział: "W tej lidze? Niewiele. Oznacza to, że dobrze sobie radzimy i wygrywamy mecze."

Szkoleniowiec Tottenhamu Thomas Frank musiał przeprosić po swoim pierwszym doświadczeniu z derbami północnego Londynu, co wzbudziło nowe pytania o jego ostrożne taktyki.

"Od czego zacząć? To było ogromnie rozczarowujące, że nie zagraliśmy lepiej przeciwko naszemu największemu rywalowi. Mogę tylko przeprosić kibiców za to," powiedział.

Frank był już krytykowany za pragmatyczne plany gry, a najnowszy mdły występ Tottenhamu zmusił go do obrony swojej filozofii.

"Prawie emocjonalny i sfrustrowany teraz. Biorę pełną odpowiedzialność. Ale powiem, że musieliśmy być bardziej agresywni niezależnie od systemu," stwierdził.

"Jestem wielkim zwolennikiem, że niezależnie od systemu, w jakim grasz, możesz odnieść sukces.

"Nie wygraliśmy wystarczająco pojedynków, niezależnie od tego, czy to brak walki, czy cokolwiek innego."