Wybitny Unai Simon zapewnił Athletic remis z PSG
Hiszpański bramkarz Unai Simon zaprezentował znakomitą formę, pomagając Athletic Bilbao w osiągnięciu bezbramkowego remisu z obrońcami tytułu Ligi Mistrzów, Paris Saint-Germain, w środę.
Simon, lat 28, dokonał serii genialnych interwencji w Kraju Basków, podtrzymując szanse gospodarzy na awans do fazy play-off.
Piłkarze z Paryża czuli frustrację po meczu z Athletic i Simonem, ale awansowali na trzecie miejsce w tabeli, z dwoma kolejkami fazy ligowej przed sobą, w tym wyjazd do Sporting Lisbon 20 stycznia i mecz u siebie z Newcastle osiem dni później, co stawia ich w pozycji do wejścia do 1/8 finału.
"Zawsze dążymy do zwycięstwa," powiedział Vitinha dla Canal+.
"Problem polega na tym, że w takim spotkaniu w Lidze Mistrzów, gdy nie udaje się strzelić gola, robi się ciężko.
"Zmarnowaliśmy zbyt wiele okazji, to się zdarza, ale właśnie o to chodzi w tego typu meczach," dodał portugalski pomocnik.
Hiszpan Alex Berenguer zachował miejsce na prawym skrzydle w zespole Ernesto Valverde po tym, jak strzelił pierwszego gola ligowego w sezonie w sobotnim domowym zwycięstwie 1-0 nad Athletico Madrid.
Portugalczyk Nuno Mendes rozpoczął spotkanie na pozycji lewego obrońcy u gości, wracając po przerwie spowodowanej kontuzją uda w dwóch ostatnich meczach ligowych.
Zwycięzca Ballon d'Or, Ousmane Dembele, odpoczywał z powodu choroby.
Najlepsza okazja w pierwszej połowie godziny gry trafiła do Fabiana Ruiza z PSG, ale Hiszpan nie trafił w piłkę półwolejem po podaniu z powietrza od Senny Mayulu.
Dopiero dziesięć sekund przed przerwą Simon, z 56 występami w reprezentacji, musiał pokazać klasę, blokując strzał Mayulu z bliskiej odległości po pierwszej połowie, w której paryżanie mieli problemy z wysokim pressingiem gospodarzy.
Trzy minuty po wznowieniu Mayulu zmusił Simona do rewelacyjnej parady, 19-latek wdarł się w pole karne Basków, zanim bramkarz dokonał wyśmienitej interwencji.
Pół godziny przed końcem Luis Enrique wprowadził Desire Doue zamiast Mayulu, w jego pierwszym meczu od kontuzji ścięgna podkolanowego z 29 października, szukając przełomu.
Simon został pokonany w drugiej połowie, ale strzał Bradleya Barcoli odbił się od poprzeczki.
Mniej niż cztery minuty przed finałowym gwizdkiem Simon znów musiał interweniować, blokując kolejny strzał Ruiza, zanim kapitan Yuri Berchiche wybił dobitkę z linii bramkowej.