Wybitny Olise zapewnia Bayernowi osiem punktów przewagi w Bundeslidze
Michael Olise strzelił dwa gole i asystował przy trzech kolejnych, co pozwoliło Bayernowi Monachium odrobić dwubramkową stratę i pokonać Freiburg 6-2 u siebie w meczu Bundesligi w sobotę.
Olise przygotował bramki dla Lennarta Karla, Dayota Upamecano i Nicolasa Jacksona, a Harry Kane również wpisał się na listę strzelców, gdy Bayern w końcu złapał rytm, po tym jak wcześniej dał się zaskoczyć wczesnymi trafieniami Yuito Suzukiego i Johana Manzambiego z Freiburga.
Zwycięstwo umocniło Bayern na prowadzeniu z ośmiopunktową przewagą, ponieważ Borussia Dortmund straciła punkty w domowym spotkaniu ze Stuttgartem.
Z myślą o wyjeździe do Arsenalu w środę, trener Bayernu Vincent Kompany dokonał zmian w składzie, oszczędzając kapitana Joshuę Kimmicha na ławce i odpoczywając byłego napastnika Kanonierów Serge'a Gnabry'ego.
Początkowo wydawało się, że to błąd, bo Suzuki i Manzambi obaj wykorzystali rzuty rożne, dając Freiburgowi dwubramkowe prowadzenie.
Bayern szybko odpowiedział, nastoletni skrzydłowy Karl przejął podanie od Olise'a i wpakował piłkę do siatki, a potem to on asystował przy drugim golu dla Olise'a, który odwdzięczył się bramką po odbitej strzał z bliska.
Karl miał gola anulowanego za spalonego na początku drugiej połowy, ale Bayern objął prowadzenie niedługo potem, gdy Upamecano wykorzystał róg od Olise'a.
Kane trafił z pół godziny przed końcem, hukając z bliska na 4-0 dla Bayernu. Kapitan Anglii ma już 24 gole w 18 meczach we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie, w tym 14 w 11 ligowych spotkaniach.
Olise asystował przy piątym golu Jacksona, a potem sam dobił Freiburg, kończąc niesamowity występ obrońców tytułu mistrzów Niemiec, którzy stracili tylko dwa punkty w 18 meczach we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie.
Borussia Dortmund prowadziła dwa razy, ale dwukrotnie dała się zremisować w domowym 3-3 ze Stuttgartem, gdzie niemiecki napastnik gości Deniz Undav zaliczył hat-tricka w drugiej połowie.
Kara karnego Emre Cana i dobitka Maximiliana Beiera dały Dortmundowi 2-0 do przerwy. Undav strzelił dwa gole po obu stronach anulowanego trafienia domowego snajpera Serhou Guirassy'ego za spalonego.
Dortmund myślał, że wygrał, gdy Karim Adeyemi trafił na kontrze w ostatniej minucie, ale Undav skompletował hat-tricka w pierwszej minucie doliczonego czasu, ratując punkt.
Dortmund nie pokonał Stuttgartu w żadnej rywalizacji od października 2022 roku, przegrywając pięć i remisując dwa razy w tym okresie.
W innym meczu Bayer Leverkusen wygrał 3-1 na wyjeździe z Wolfsburgiem, dzięki golom Jonasa Hofmanna, Edmunda Tapsoby i Malika Tillmana.
Ten sukces przesunął Leverkusen przed Dortmund i Stuttgart na drugie miejsce. Mistrzowie Bundesligi 2024 zgarnęli 22 z 27 możliwych punktów pod wodzą trenera Kaspera Hjulmanda, który objął stery po zwolnieniu Erika ten Haga po zaledwie dwóch ligowych kolejkach.
Anton Kade strzelił jedynego gola, gdy Augsburg pokonał u siebie Hamburg 1-0, a Borussia Moenchengladbach pogłębiła kryzys ostatniej w tabeli Heidenheim, wygrywając 3-0 na wyjeździe.
Awansowany Koeln zmierzy się później w sobotę z Eintrachtem Frankfurt.