Tuchel śmieje się z żartobliwej docinki kibiców Anglii

Tuchel śmieje się z żartobliwej docinki kibiców Anglii

Trener Thomas Tuchel obrócił w żart prowokacje ze strony kibiców Anglii, nazywając je brytyjskim humorem, po tym jak jego drużyna rozgromiła Łotwę 5 do 0 i jako pierwszy europejski zespół zapewniła sobie udział w przyszłorocznym Mundialu.

Dwa gole Harry'ego Kane'a w pierwszej połowie w Rydze we wtorek, uzupełnione trafieniami Anthony'ego Gordona, Eberechiego Eze oraz samobójczym Maksimsa Tonisevsa, zagwarantowały Anglikom miejsce na turnieju w Kanadzie, Meksyku i Stanach Zjednoczonych.

Tuchel stał się celem lekkich przyśpiewek od podróżujących fanów, którzy reagowali na jego uwagi dotyczące atmosfery podczas czwartkowego sparingowego zwycięstwa 3 do 0 z Walią na Wembley.

Dostał się pod ostrzał tekstów w stylu "Śpiewamy kiedy chcemy" i "Czy jesteśmy wystarczająco głośni dla ciebie?".

"Dostałem trochę przyłożeń dzisiaj, w pierwszej połowie, praktycznie w każdej piosence," powiedział Tuchel.

"Więc w porządku. Brawo. Przyjmuję to z humorem, z dobrym poczuciem humoru.

"Mieli powód dzisiaj po moich ostatnich komentarzach i myślę, że to sprawiedliwe. Dostałem trochę przyłożeń i uznałem to za całkiem kreatywne.

"To mnie rozbawiło i tak właśnie powinno być. To brytyjski humor i na pewno sobie z tym poradzę. Żadnych szkód."

Tuchel, którego kontrakt obowiązuje do końca Mundialu, podkreślił, że głośne wsparcie od fanów jest kluczowe, gdy zespół dąży do pierwszego wielkiego trofeum od 1966 roku.

"To takie ważne. Są tutaj i mówiłem, że wsparcie w Serbii było świetne, a jesteśmy pewni, że w Ameryce na Mundialu będzie absolutnie genialne," stwierdził.

"Potrzebujemy tego. To robi ogromną różnicę, gdy wychodzisz jako zawodnik lub trener i widzisz kibiców za drużyną, śpiewających.

"Chcemy ich uszczęśliwić, chcemy ich dumą napełnić. Powinni być szczęśliwi patrząc na nas i powinni móc się utożsamić z naszym stylem gry.

"Jesteśmy w trakcie budowania czegoś i oczekujemy od nich najwyższej formy."

Zwycięstwo Anglii w Rydze dało im sześć wygranych z sześciu w Grupie K, a teraz mają nie do przeskoczenia siedmiopunktową przewagę nad drugim Albanią, z dwoma meczami do końca.

Losowanie fazy grupowej Mundialu odbędzie się w Waszyngtonie 5 grudnia.