Szkocja świętuje po przerwaniu klątwy Pucharu Świata

Szkocja świętuje po przerwaniu klątwy Pucharu Świata

Zaspani kibice z Szkocji obudzili się w środę i wciąż nie mogli uwierzyć własnym oczom po tym jak ich marzenie o Pucharze Świata wreszcie się spełniło podczas dramatycznej nocy w Glasgow po dekadach rozczarowań.

Szkoci nie grali w finale od 1998 roku i opuścili sześć kolejnych turniejów ale teraz pakują walizki na wyjazd do Ameryki Północnej w przyszłym roku.

Kibice na Hampden Park we wtorek przeżyli emocjonalną huśtawkę nastrojów podczas wygranej 4 do 2 z Danią bo dwukrotnie stracili prowadzenie zanim zapewnili sobie zwycięstwo w ostatnich minutach.

Pomocnik Scott McTominay strzelił oszałamiającego gola nożycami już na początku meczu ale Rasmus Hojlund wyrównał z rzutu karnego.

Potem Lawrence Shankland przywrócił prowadzenie gospodarzom w 78 minucie ale Duńczycy którzy potrzebowali tylko remisu by automatycznie zakwalifikować się do Pucharu Świata ponownie zremisowali.

Kiedy zegar odliczał ostatnie sekundy wydawało się że Szkocja zmierza na baraże.

Tymczasem oni mieli inne plany. Najpierw Kieran Tierney spokojnie umieścił piłkę w siatce z 25 metrów a potem Kenny McLean zdobył niesamowitego gola z połowy boiska co wywołało wybuch niepohamowanej radości.

To zapewniło Szkocji pierwsze miejsce w Grupie C i wyjazd na Puchar Świata do Kanady Meksyku i Stanów Zjednoczonych podczas gdy Dania musi teraz walczyć w barażach.

Trener Steve Clarke lat 62 który poprowadził Szkocję na dwa Mistrzostwa Europy od objęcia pracy w 2019 roku powiedział: "Dzisiejszy wieczór jest naprawdę wyjątkowy.

"To najlepsze uczucie na jakie czekalem bardzo długo. Mówiłem wcześniej jak bardzo chcę pojechać na Puchar Świata z moim krajem.

"Miałem szansę jako zawodnik ale przeszła mi koło nosa z różnych powodów."

Były numer jeden w tenisie Andy Murray napisałem na Twitterze: "Takkkkkkkkkkkkkkkkkkk! Nigdy w to nie wątpiłem Szkocja Ameryka Północna czeka."

Pierwszy minister Szkocji John Swinney który był na Hampden napisał na Twitterze: "To czysta radość oglądać tak niesamowity pełen ducha występ."

Huśtawka nastrojów

Szkocja miała szansę na automatyczną kwalifikację tylko dzięki zaskakującemu remisowi 2 do 2 Danii u siebie z ostatnim w tabeli Białorusią w sobotę podczas gdy podopieczni Clarkea przegrali 3 do 2 z Grecją tej samej nocy.

Radość menedżera we wtorek była w całkowitym kontraście do jego nastroju sprzed miesiąca po męczącym nie przekonującym zwycięstwie 2 do 1 nad Białorusią kiedy powiedział że to największe rozczarowanie od objęcia drużyny.

Pomocnik Szkocji John McGinn nawet w blasku zwycięstwa nad Danią przyznał że zespół nie spisał się najlepiej.

"Myślałem że byliśmy naprawdę kiepscy szczerze mówiąc ale co tam?" powiedział. "Przekroczyć linię mety to niesamowite uczucie. Przemowa trenera była wyjątkowa."

Kibic Szkocji Lewis Connolly osiemnastoletni rekrut armii powiedział AFP że uczucie było "nierealne".

"To znaczy tyle dla mojego kraju wiesz? Lata w przygotowaniu. Wszyscy jesteśmy tu dziś. Myślę że to po prostu niesamowite. To co zrobił nasz kraj by dojść tak daleko jest niesamowite."

Nick czterdziestoletni kucharz który nie podał nazwiska powiedział że błagał sędziego by dał wystarczająco czasu na dramatycznego czwartego gola Szkocji.

"Wolałem o gwizdek zobaczyłem to i pomyślałem 'Nie nie gwiżdż! Nie gwiżdż!' Piłka weszła 4 do 2 co więcej można powiedzieć? Jedziemy jesteśmy tam Stany Zjednoczone czekają."

Następnym wyzwaniem dla Szkocji będzie wyjście z grupy na Pucharze Świata czegoś czego nigdy nie zdołali dokonać.

Ale na razie mogą rozkoszować się triumfem myśląc o powrocie na największą scenę piłki nożnej.