Siła rezerwy Arsenalu wzmacnia wiarę Saki w szanse na tytuł Premier League
Bukayo Saka jest przekonany, że głęboka ławka Arsenalu może stać się kluczowym atutem dla Kanonierów w obecnym sezonie, gdy zespół stara się przerwać długą przerwę od triumfu w Premier League z sezonu 2003/04.
Zespół Mikela Artety prowadzi z przewagą czterech punktów nad Bournemouth, podczas gdy główni rywale do tytułu, Manchester City i Liverpool, tracą odpowiednio sześć i siedem punktów.
Arsenal zajmował drugie miejsce przez trzy ostatnie sezony, gdy kontuzje niekiedy psuły ich szanse na mistrzostwo.
Tymczasem Arteta dysponuje znacznie bogatszymi zasobami po wydaniu 250 milionów funtów (333 milionów dolarów) na ośmiu nowych graczy w okresie transferowym.
Saka należy do grona gwiazd Arsenalu, w tym Martina Odegaarda, Kaia Havertza i Williama Saliby, którzy już w tym sezonie zmagali się z urazami.
Jednak ekipa Artety opiera się na sile w stałych fragmentach gry i solidnej obronie, co pozwoliło wygrać siedem spotkań z rzędu we wszystkich rozgrywkach.
"W tym roku czuję, że mamy bardzo silną grupę i sporo jakości. Już doznaliśmy wielu kontuzji, ale zawodnicy, którzy weszli na boisko, pokazali, że wszyscy możemy utrzymać wysoki poziom," powiedział Saka w rozmowie ze Sky Sports.
"Myślę, że w kilku poprzednich sezonach tu traciliśmy, ale teraz to mamy i to naprawdę sprawia, że wierzę, iż możemy to osiągnąć."
Następny rok może być wyjątkowy dla Saki, który marzy o przerwaniu długiej suszy Anglii od 1966 roku w zdobyciu wielkiego trofeum na Mundialu.
"To moja modlitwa. Oczywiście jest to możliwe," dodał na temat szans na dublet Premier League i Mundialu w 2026 roku.
"Nie da się nic zrobić, jeśli w to nie wierzysz. Ja wierzę, że to realne. Nie będzie łatwo, na pewno nie będzie łatwo, ale tak, to możliwe."
Saka brał udział w angielskich ekipach, które przegrały dwa finały Mistrzostw Europy pod wodzą Garetha Southgate'a.
Trzy Lwy są jedyną europejską drużyną, która zakwalifikowała się dotąd na Mundial w USA, Kanadzie i Meksyku po perfekcyjnym starcie w eliminacjach pod kierunkiem Thomasa Tuchela.
Saka jest pod wrażeniem Tuchela i liczy, że doświadczenie na najwyższym poziomie klubowym z Paris Saint-Germain, Chelsea i Bayernu Monachium okaże się decydujące dla Anglii.
"Uważam, że to świetny trener, z doskonałym zrozumieniem taktyki i relacji z ludźmi, bardzo wymagający, wie, jak wydobyć maksimum z graczy," stwierdził 24-latek.
"W przeszłości pokazał, że może wygrywać na najwyższym poziomie i zdobywać największe trofea. Brał udział w wielu finałach, więc ma doświadczenie i mam nadzieję, że poprowadzi nas do zwycięstwa."