Rozczarowane Atletico remisuje z Mallorcą po zmarnowanym rzucie karnym Alvareza

Rozczarowane Atletico remisuje z Mallorcą po zmarnowanym rzucie karnym Alvareza

Slaba forma Atletico Madryt na początku sezonu utrzymała się po bezbramkowym remisie 1-1 z Mallorcą w La Liga w niedzielę, w którym ich napastnik Julian Alvarez nie wykorzystał rzutu karnego.

Zespół Diego Simeone, grający w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Alexandra Sorlotha, objął prowadzenie dzięki Conorowi Gallagherowi, ale Vedat Muriqi wyrównał w 85 minucie dla gospodarzy.

Remis pozostawia Atletico na 12 miejscu, z zaledwie jednym zwycięstwem w pierwszych pięciu meczach ligowych.

Myślę że dominowaliśmy od początku do końca, aż do gola i oni z przewagą jednego gracza zwiększyli presję powiedział Koke dla DAZN.

Mieli jedną szansę i strzelili, uważam że zagraliśmy bardzo dobrze.

Jasne jest że najważniejsze są bramki i one nie chcą wpadać.

Remis oddala Atletico o dziewięć punktów od liderów Realu Madryt, i o cztery od obrońców tytułu Barcelony, która zmierzy się z Getafe później w niedzielę.

Oczywiście tracimy sporo punktów ale do maja jeszcze daleko dodał Koke.

Lecząc rany po bolesnej porażce w Lidze Mistrzów z Liverpoolem w tygodniu, Atletico wróciło uwagę do hiszpańskiej ekstraklasy.

Simeone mógł przywrócić Alvareza po kontuzji i ustawił go obok Giacomo Raspadoriego, który zaczął w miejsce Antoine'a Griezmanna i Alexandra Sorlotha.

Atletico zaczęło mocno a Mallorca polegała na bramkarzu Leo Romanie i słupku by się utrzymać.

Pablo Barrios był blisko po strzale z dystansu który Roman odbił na słupek.

Hiszpański bramkarz potem obronił rzut karny Alvareza po tym jak Antonio Raillo zablokował ręką strzał Davida Hancko.

Roman zrobił świetną interwencję by zatrzymać Alvareza z bliska w drugiej połowie gdy Atletico dalej naciskało na gola.

Sytuacja Rojiblancos skomplikowała się gdy Sorloth dostał czerwoną za wysoką i spóźnioną interwencję na Raillo w 72 minucie, ale kilka minut później objęli prowadzenie.

Marcos Llorente wbiegł w pole karne i choć Roman obronił jego mocny niski strzał, Gallagher był gotowy by wpakować dobitkę.

Zespół Simeone nie utrzymał przewagi a Muriqi głową wyrównał dla gospodarzy pięć minut przed końcem po dośrodkowaniu Jana Virgila.

Bramkarz Atletico Jan Oblak obronił krętą próbę Pablo Torresa byłego pomocnika Barcelony gdy Mallorca na 19 miejscu ruszyła do przodu szukając pierwszego zwycięstwa w sezonie.