Real Madryt z Mbappe przedłuża prowadzenie w La Liga Villarreal wskakuje na drugie miejsce
Kylian Mbappe strzelił dwa gole Real Madryt odniósł łatwe zwycięstwo 4 do 0 nad Valencią w sobotę co pozwoliło im zwiększyć przewagę nad rywalami do siedmiu punktów na szczycie tabeli La Liga.
Villarreal kontynuował swój udany początek sezonu gromiąc Rayo Vallecano 4 do 0 i awansując tymczasowo na drugie miejsce kosztem obrońców tytułu Barcelony.
Atletico Madryt pewnie pokonało Sevillę 3 do 0 umacniając się na czwartym miejscu i wyrównując punkty z Barceloną która w niedzielę zmierzy się z Elche chcąc zmniejszyć stratę do Madrytu do pięciu punktów.
Po dubletu Mbappe Jude Bellingham i Alvaro Carreras również wpisali się na listę strzelców w barwach dominującego Realu który odniósł bezproblemowe zwycięstwo przed wtorkowym starciem w Lidze Mistrzów na Anfield z Liverpoolem.
Vinicius rozpoczął mecz na lewym skrzydle ataku Madrytu po tym jak przeprosił za swoje głośne niezadowolenie po zmianie w wygranym El Clasico z Barceloną w poprzedni weekend.
Brazylijczyk zmarnował rzut karny w pierwszej połowie po tym jak wydawało się że poprosił Mbappe o jego wykonanie ale poza tym zaprezentował się przyzwoicie.
Chcę żeby oni strzelali rzuty karne to dobre okazje powiedział trener Realu Madrytu Alonso na konferencji prasowej.
Mbappe otworzył wynik z rzutu karnego a Alonso potwierdził że francuska supergwiazda jest odpowiedzialna za wykonywanie jedenastok.
Pierwszego strzelił Kylian a drugiego też chciałbym żeby padł ale to nie jest wielki problem Kylian pozostaje pierwszym wyborem Vinicius miał bardzo dobry mecz stwierdził Alonso.
Alonso zdecydował się na prawdopodobnie najsilniejszy skład pomimo przewagi w tabeli i nadchodzącego wyjazdu na Anfield.
Dublet Mbappe i gol Bellinghama dały Madrytowi zdecydowaną przewagę trzech bramek do przerwy co praktycznie rozstrzygnęło mecz.
Mbappe ma już 18 goli we wszystkich rozgrywkach po 14 spotkaniach i prowadzi w klasyfikacji strzelców La Liga z 12 trafieniami.
Czas pokaże ile jeszcze strzeli nie można przewidzieć jego dorobku na podstawie obecnej średniej powiedział Alonso.
Kylian ma ten talent do trafiania do siatki do bycia we właściwym miejscu będzie miał ich wiele.
Po strzeleniu z rzutu karnego za rękę Cesara Tarregi Mbappe pewnie zdominował piłkę do siatki po dośrodkowaniu Ardy Gulera dla drugiego gola Madrytu.
Po zmarnowanym karnym przez Viniciusa Bellingham genialnie umieścił piłkę w dolnym rogu potężnym strzałem.
Anglik jest w znakomitej formie od dwóch tygodni z golami przeciwko Juventusowi i Barcelonie.
Madryt kontrolował drugą połowę aż do 82 minuty kiedy Carreras trafił na 4 do 0.
Portugalczyk lewy obrońca huknął w górny róg dając najpiękniejszego gola wieczoru i pierwszego dla klubu.
Jestem dumny takie rzeczy dzieją się kiedy mają się stać nie spieszyłem się moja praca to obrona powiedział Carreras.
Valencia nie wygrała żadnego z sześciu ostatnich meczów ligowych i zajmuje 18 miejsce.
Goniący Madryt
Villarreal pod wodzą Marcelino Garcii Torala utrzymał presję na liderów dzięki zdecydowanemu zwycięstwu u siebie z Rayo.
Doświadczony napastnik Gerard Moreno otworzył wynik a Alberto Moleiro dołożył pięknego drugiego gola po przerwie prowadząc piłkę i uderzając z dystansu.
Pomocnik asystował przy trzecim golu Santiego Comesany dwie minuty później a Ayoze Perez zdobył czwartego.
Atletico Madryt wygrało na stadionie Metropolitano z Sevillą dzięki golom Juliana Alvareza Thiago Almadę i Antoine'a Griezmanna.
Zespół Diego Simeone przełamał obronę po przerwie gdy Tanguy Nianzou sfaulował Jose Gimeneza w polu karnym a Alvarez pewnie egzekwował jedenastkę.
Almada zdobył drugiego po akcji Giuliano Simeone a Griezmann delikatnie pokonał bramkarza dając trzeciego gola pod koniec. To 200 trafienie Francuza w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii.
Atletico przedłużyło serię bez porażki w lidze do 10 meczów i zanotowało trzecie z rzędu czyste konto w La Liga.
Musimy się poprawić naszym celem jest pokorne dalsze doskonalenie się powiedział Diego Simeone.
Real Sociedad odniósł zwycięstwo 3 do 2 w baskijskim derby z rywalem Athletic Bilbao nadrabiając słaby początek sezonu.