Przewrotka Romero zapewnia punkt Tottenhamowi w starciu z Newcastle

Przewrotka Romero zapewnia punkt Tottenhamowi w starciu z Newcastle

Cristian Romero trafił przypadkowym wolejem nad głową bramkarza Newcastle Aaron Ramsdale w ostatnich chwilach meczu, co zapewniło remis 2:2 osłabionemu Tottenhamowi Thomasa Franka we wtorek.

Zespół Eddie Howe będzie żałował, że dwukrotnie pozwolił uciec prowadzenie na własnym boisku, ale Frank odetchnie z ulgą po trzech porażkach z rzędu we wszystkich rozgrywkach.

Kapitan Spurs Romero wyrównał wynik po otwarciu drugiej połowy przez rezerwowego Newcastle Bruno Guimaraesa w 78 minucie dzięki świetnemu nurkowaniu i głowie.

Inny rezerwowy Newcastle Antony Gordon wydawał się zapewnić pełne zwycięstwo, strzelając z rzutu karnego osiem minut później i przywracając prowadzenie gospodarzom.

Tymczasem Romero znalazł wyrównanie głęboko w doliczonym czasie, gdy jego nieczysty strzał przedostał się przez grupkę graczy do siatki Ramsdale'a, co wprawiło Newcastle w zdumienie.

Newcastle kontrolowało posiadanie piłki przez większość pierwszej połowy, ale nie miało wiele konkretów do pokazania.

Byli blisko objęcia prowadzenia w 35 minucie, gdy Joelinton atakując prawą stroną strzelił po przekątnej na Guglielmo Vicario, ale piłka odbiła się od słupka.

Chwilę później Tottenham sam omal nie wyszedł na prowadzenie po genialnej akcji Lucasa Bergvalla.

Mohammed Kudus podał nisko przez bramkę do pomocnika, którego sprytne piętka przeleciała tuż nad poprzeczką Ramsdale'a.

To zapoczątkowało lepszy okres dla gości, ale na przerwę zespoły schodziły przy remisowym wyniku.

Tottenham przetrwał podwójne zagrożenie na początku drugiej połowy. Najpierw Vicario obronił strzał Harveya Barnesa, a gdy piłka spadła do Nicka Woltemadego, Kevin Danso wybił głowę Niemca z linii bramkowej.

Na kwadrans przed końcem Howe wpuścił Anthony'ego Gordona i Anthony'ego Elangę za Harveya Barnesa i Jacoba Murphy'ego.

Pięć minut po wejściu angielski międzynarodowiec Gordon popędził lewą flanką i wrzucił piłkę w pole karne.

Została wybita i trafiła do Guimaraesa, który w 71 minucie huknął z pierwszej piłki w róg bramki.

Ale siedem minut później Tottenham wyrównał. Kudus dośrodkował z prawej strony, a Romero zetknął się z piłką głową w locie.

Rodrigo Bentancur i Dan Burn zaplątali się w polu karnym i wydawało się, że gra będzie kontynuowana.

Sędzia Thomas Bramall jednak został wezwany do monitora przy boisku i po sprawdzeniu VAR podyktował karnego.

Gordon egzekwował mocno, ale emocje jeszcze się nie skończyły.

Romero wzleciał w powietrze w 95 minucie na kornerze Spurs. Uderzenie nie było czyste, ale piłka wtoczyła się do siatki, dając gościom cenny punkt.