Postecoglou zwolniony po klęsce z Forest, Haaland wywindował Man City na szczyt
Rządy Ange Postecoglou jako trenera Nottingham Forest dobiegły końca po sromotnej porażce 3 do 0 z Chelsea w sobotę, podczas gdy Erling Haaland zapewnił Manchesterowi City prowadzenie w Premier League, strzelając dwa gole w wygranym 2 do 0 meczu z Evertonem.
Postecoglou został zwolniony po zaledwie ośmiu spotkaniach i czterdziestu dniach pracy na City Ground, co czyni jego kadencję najkrótszą w historii Premier League.
Forest zdobyli tylko jeden punkt w pięciu ligowych meczach pod wodzą Australijczyka i zostali wyeliminowani z Pucharu Ligi przez drugoligowy Swansea.
Właściciel klubu Evangelos Marinakis opuścił swoje miejsce na trybunach w trakcie spotkania, gdy Chelsea przejęła kontrolę po przerwie, a los Postecoglou został przesądzony wkrótce po końcowym gwizdku.
Forest szukają już trzeciego trenera w tym sezonie, po tym jak Nuno Espirito Santo został zdymisjonowany w zeszłym miesiącu.
Chelsea musiała przetrwać początkowy szturm, zanim dwa gole w trzy minuty na początku drugiej połowy przechyliły szalę na korzyść Bluesów.
Nastoletni Josh Acheampong strzelił pierwszego gola w seniorskiej karierze, głową po rzucie rożnym Pedro Neto.
Neto podwyższył wynik pięknym strzałem z rzutu wolnego, a Reece James dobił sprawę trzecim golem pod koniec meczu, co winduje gości na szóme miejsce w tabeli.
Porażka spowodowała, że Forest spadli do strefy spadkowej.
Niesamowity Haaland
Niesamowita forma Haalanda ciągnie City w walce o tytuł, bo Norweg zwiększył swój dorobek do dwudziestu trzech bramek w trzynastu występach dla klubu i reprezentacji.
Po dwóch porażkach w pierwszych trzech meczach Premier League, podopieczni Pepa Guardioli nie przegrali w ośmiu spotkaniach we wszystkich rozgrywkach.
Haaland ponownie przesądził o wyniku, zdobywając dwa precyzyjne gole w pięć minut po obu stronach sześćdziesiątej minuty na Etihad.
Wykorzystał swój wzrost 1.95 metra (6 stóp 5 cali), by głową pokonać bramkarza po dośrodkowaniu Nico O'Rileya i otworzyć wynik.
Przy drugim trafieniu pomógł mu Jordan Pickford, bo angielski golkiper nie zdołał obronić uderzenia w prawy dolny róg.
City wyprzedzają Arsenal, który gra później z Fulham, dzięki lepszej różnicy bramek.
Bournemouth straciło szansę na prowadzenie dzięki rzutowi karnemu Jeana-Philippe'a Matety w 97 minucie, który skompletował hat-tricka i uratował remis 3 do 3 dla Crystal Palace.
Dwa gole Eliego Juniora Kroupiego dały Cherries dwubramkowe prowadzenie na Selhurst Park do przerwy.
Palace przegrało po raz pierwszy od dwudziestu meczów w poprzednim spotkaniu z Evertonem.
Orły uniknęły porażki dzięki Matecie w znakomitej formie, który niedawno strzelił pierwszego gola dla Francji.
Mateta wyrównał dwa razy, zanim Ryan Christie wykorzystał dośrodkowanie Marcusa Taverniera w 89 minucie, przywracając prowadzenie Bournemouth.
Tak czy inaczej, zespół Andoniego Iraoli nie odniósł kolejnego wielkiego zwycięstwa, gdy Mateta pewnie egzekwował karnego po faulu na kapitanie Palace Marcu Guehim w polu karnym.
Problemy Newcastle na wyjeździe trwają, bo polegli 2 do 1 w Brighton, gdzie dwa gole strzelił Danny Welbeck.
Sroki nie wygrały żadnego meczu wyjazdowego w Premier League w tym sezonie i spadły na jedenaste miejsce, za lokalnym rywalem Sunderlandem.
Czarne Koty awansowały na siódme dzięki wygranej 2 do 0 z Wolves, co zostawiło gości pięć punktów od utrzymania na dnie tabeli.
Burnley opuściło dolną trójkę po golach Lesleya Ugochukwu i Louma Tchaouny, pokonując Leeds 2 do 0.