Pierwszy gol Mofokenga zapewnia Orlando Pirates wygraną w finale pucharu
Relebohile Mofokeng strzelił swojego pierwszego gola w trwającym od pięciu miesięcy sezonie, co dało Orlando Pirates zwycięstwo 1 do 0 po dogrywce nad Marumo Gallants w sobotnim finale Pucharu Ligi Południowoafrykańskiej.
Faworyci z Pirates zmarnowali wiele okazji w regulaminowym czasie gry przed wyprzedaną publicznością liczącą 44 000 kibiców w północnym mieście Polokwane, zanim dwudziestojednoletni skrzydłowy trafił w 105 minucie.
Gracze Marumo nie poradzili sobie z niskim dośrodkowaniem i Mofokeng z bliskiej odległości wpakował luźną piłkę do siatki, mijając czterdziestolatka z Zimbabwe, bramkarza Washingtona Arubiego.
Chociaż Gallants bronili się solidnie, brakowało im siły ataku, by dążyć do remisu, i zakończyli 120 minutowy finał bez choćby jednej celnej próby strzału.
"Znależliśmy luki między liniami, a nasza gra bez piłki była znakomita," stwierdził marokański trener Pirates Abdeslam Ouaddou, były obrońca Premier League z Fulham.
"Natychmiast zdjąłem Mofokenga po jego golu, bo postanowiłem zamknąć sklep. Byliśmy na prowadzeniu i chcieliśmy to utrzymać, dlatego zastąpiłem napastnika obrońcą."
Marumo prowadzone jest przez francuskiego trenera Alexandre Lafitte, który w wieku 28 lat jest najmłodszym taktykiem wśród szesnastu klubów najwyższej klasy rozgrywkowej w Południowej Afryce.
"Jestem ogromnie rozczarowany, ale jednocześnie bardzo dumny z moich chłopaków. Walczyliśmy od pierwszej do ostatniej minuty. Przed finałem miałem przeczucie, że jeden gol rozstrzygnie wszystko."
Zwycięstwo Pirates, klubu z rozległego townshipu Soweto na obrzeżach Johannesburg, przybliża ich do zgarnięcia wszystkich czterech krajowych trofeów.
Wygrali też turniej pucharowy dla ośmiu najlepszych drużyn z poprzedniego sezonu, a Puchar Narodowy rusza na początku przyszłego roku.
Pirates, którzy polują na pierwszy tytuł mistrza ligi od 2012 roku, mają dwa punkty przewagi nad broniącymi tytułu Mamelodi Sundowns i rozegrali o jeden mecz mniej w połowie sezonu.
Finał był ostatnim spotkaniem z Pirates dla dwudziestolatka, środkowego obrońcy i kapitana Mbekezile Mbokaziego, który po Pucharze Narodów Afryki 2025 dołączy do Chicago Fire w Major League Soccer.
Chicago podobno zapłaciło 51 milionów randów (3 miliony dolarów) za tego południowoafrykańskiego reprezentanta.