Mbappe trafia do siatki w wygranej Francji z Azerbejdżanem
Francja przybliżyła się o trzy punkty do awansu na przyszłoroczny Mundial dzięki golom Kyliana Mbappego, Adriana Rabiotta i Floriana Thauvina w łatwym zwycięstwie 3-0 w meczu grupy D z Azerbejdżanem na Parc des Princes w Paryżu w piątek.
Zwycięstwo utrzymuje ich na czele grupy z maksymalnymi dziewięcioma punktami z trzech spotkań, pięć punktów przewagi nad drugim Ukrainą, która wygrała 5-3 z Islandią.
Drużyna Didiera Deschampsa zapewni sobie wyjazd na turnieje w Amerykach, jeśli zwycięży na Islandii w poniedziałek, a Ukraina nie pokona Azerbejdżanu.
Z pierwszym wyjściowym składem dla napastnika Liverpoolu Hugo Ekitike, Francja dysponowała sporą siłą ognia w ataku, ale w nudnej pierwszej połowie mało co stworzyła, aż do strzału Mbappego tuż przed przerwą.
Kapitan Francji przejął piłkę na skraju pola karnego, minął jednego obrońcę, po czym uderzył nisko przez innego i minimalnie obok bramkarza Szahruddina Magomedalijewa.
To dziesiąty z rzędu mecz dla klubu i reprezentacji, w którym Mbappe wpisał się na listę strzelców.
Cztery minuty po przerwie Ekitike niemal podwoił prowadzenie, ale jego mocny strzał z prawej strony pola karnego odbił się od słupka.
Francja nadal zagrażała bramce Azerbejdżanu, Mbappe znów był blisko gola, raz posłał piłkę tuż obok bramki, a raz nad poprzeczką.
W 68 minucie Szahruddin Magomedalijew musiał sparować strzał Khephrena Thurama, który również debiutował w podstawowym składzie Francji, na róg.
Z rzutu rożnego piłka poleciała daleko na bok pola karnego, gdzie Mbappe sprytnie ją wbił z powrotem, a Rabiot głową skierował nisko do siatki.
Sześć minut przed końcem Thauvin, który zmienił Mbappego minutę wcześniej, przyjął piłkę w polu karnym tyłem do bramki. Szybko się obrócił i z woleja pokonał Magomedalijewa, zostawiając Francję z pełnymi punktami.