Liverpool ponownie upokorzony przez comeback Leeds kończący się remisem 3-3
Liverpool doznał kolejnej żenującej klęski co zwiększa presję na trenera Arne Slota gdyż Leeds dwukrotnie odrobił straty prowadząc do emocjonującego remisu 3-3 w sobotę.
Czerwoni prowadzili 2-0 i 3-2 dzięki szybkiemu dwóm golom Hugo Ekitike oraz trafieniu Dominika Szoboszlai ale nadal nie zdołali dowieźć wyniku kończąc bez zwycięstwa po raz ósmy w ostatnich dziesięciu meczach ligowych.
Wiara Slota w Ibrahima Konate ponownie zostanie zakwestionowana po tym jak francuski środkowy obrońca sprowokował rzut karny który zapoczątkował kontratak Leeds.
Rzut karny Dominica Calvert-Lewina i gol Antona Stacha wyrównały stan a Szoboszlai błyskawicznie przywrócił prowadzenie Liverpoolu.
Jednak w głębokim doliczonym czasie gry Liverpool nie poradził sobie z rzutem rożnym a Ao Tanaka był niepilnowany przy dalszym słupku i huknął do siatki.
Jeden punkt zostawia Liverpool na ósmym miejscu w tabeli bez widocznych oznak zatrzymania alarmującego spadku formy odkąd zdobyli rekordowy dwudziesty tytuł w poprzednim sezonie.
Slot okazał zaufanie Ekitike stawiając go zamiast rekordowego nabytku Alexandra Isaka na pozycji napastnika a Mohamed Salah ponownie usiadł na ławce po raz trzeci z rzędu.
Leeds czerpał otuchę z imponującego zwycięstwa 3-1 nad Chelsea w środku tygodnia co rozwiało wątpliwości co do przyszłości Daniela Farke a kolejny cenny punkt oddala ich o trzy punkty od strefy spadkowej.
Curtis Jones był najbliżej otwarcia wyniku w bezbramkowej pierwszej połowie z krzywym strzałem który odbił się od poprzeczki.
Leeds sami sobie zaszkodzili na początku drugiej połowy gdy Ekitike wykorzystał luźne podanie Joe Rodona i spokojnie minął Lucasa Perri.
Były napastnik Eintracht Frankfurt rzucił się na niskie dośrodkowanie Conora Bradleya i miał szczęście bo próba wybijania Perri odbiła się od Ekitike.
Ekitike jest jedynym z drogich transferów Liverpool za prawie 450 milionów funtów w oknie którzy dotychczas spełnił oczekiwania.
Francuz ma już osiem bramek dla Czerwonych mimo ograniczonego czasu gry od powrotu Isaka do formy.
Mimo to Leeds dostał szansę dzięki słabej obronie po drugiej stronie boiska.
Żałosna forma Konate stała się powtarzającym się elementem spadku Liverpool w tym sezonie.
Niepotrzebnie rzucił się pod nogi Willy'ego Gnonto przy linii bocznej a Leeds dostał karnego po sprawdzeniu VAR siedemnaście minut przed końcem.
Calvert-Lewin mocnym strzałem trafił do siatki a sekundy później Leeds wyrównał.
Stach miał za dużo miejsca w polu karnym Liverpoolu zanim zmylił Alissona Beckera potężnym strzałem w górny róg.
Tymczasem Leeds zbyt się pospieszył w pogoni za zwycięstwem bo goście natychmiast odpowiedzieli gdy Szoboszlai przyjął sprytne kiwanie Alexisa Mac Allistera i wpakował piłkę do dalszego rogu.