Lewandowski na zawsze zapamięta pierwszego gola na nowym Camp Nou

Lewandowski na zawsze zapamięta pierwszego gola na nowym Camp Nou

Napastnik FC Barcelony Robert Lewandowski stwierdził, że strzelenie pierwszego gola na odbudowanym stadionie Camp Nou będzie wspominał "na zawsze" po wygranej 4-0 z Athletic Bilbao w sobotnim meczu La Liga.

Doświadczony snajper otworzył wynik już po czterech minutach, rozpoczynając świętowanie powrotu Barcy po dwóch i pół roku gry poza własnym stadionem.

Drużyna planowała ponowne otwarcie Camp Nou rok temu, ale terminy przesuwały się wielokrotnie z powodu problemów z budową i innych przeszkód.

"Dzisiejszy dzień był wyjątkowy, nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich. Dlatego cieszę się ogromnie, że to ja strzeliłem pierwszego gola po powrocie na Camp Nou," powiedział Lewandowski w rozmowie z Barca One.

"Grałem na wielu stadionach i mam spore doświadczenie, ale to miejsce jest czymś wyjątkowym. Jestem dumny z siebie i z zespołu, bo dziś wykonaliśmy świetną robotę i wygraliśmy.

"Ten pierwszy gol to dla mnie coś, co zapamiętam na zawsze."

Zwycięstwo wyrównało Barcę punktowo z Realem Madryt na czele La Liga i było poprawą w porównaniu z ostatnimi występami drużyny.

"Już dwa, trzy dni temu, po powrocie z reprezentacji do klubu, czułem coś niezwykłego, że wydarzy się coś specjalnego," kontynuował Lewandowski.

"Wszyscy wiemy, że ten mecz będziemy wspominać przez długi czas."

Trener Barcy Hansi Flick wychwalał byłego gracza Bayernu Monachium.

"To zawodnik, który gdy ma okazję, prawie zawsze trafia do siatki," powiedział Flick dziennikarzom.

"Bardzo ważne było dziś, że strzeliliśmy gola wcześnie, bo to dało nam potrzebną pewność siebie."

Około 45 tysięcy kibiców wypełniło trzy otwarte trybuny, podczas gdy trzeci poziom stadionu wciąż jest w budowie. Projekt ma zostać ukończony w 2027 roku, rok później niż pierwotnie planowano.