Podwójne trafienie Koundé zapewnia Barcelonie zwycięstwo w meczu z Frankfurtem

Podwójne trafienie Koundé zapewnia Barcelonie zwycięstwo w meczu z Frankfurtem

Niespodziewany bohater Jules Koundé zdobył dwie bramki głową, co pozwoliło Barcelonie pokonać Eintracht Frankfurt 2-1 we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów i poprawić szanse klubu na miejsce w pierwszej ósemce fazy ligowej.

Ansgar Knauff dał gościom niespodziewane prowadzenie, lecz francuski obrońca Koundé dwukrotnie trafił głową na początku drugiej połowy, co dało kontrolę nad grą półfinalistom poprzedniego sezonu.

W pierwszym meczu Ligi Mistrzów na Camp Nou od 2022 roku, drużyna z Katalonii zemściła się na Frankfurcie, który upokorzył ich w Lidze Europy w tym samym roku.

Zespół z Bundesligi zdominował trybuny własnymi kibicami i wyeliminował Barcę z tamtych rozgrywek w jednym z najtrudniejszych momentów ery Xaviego Hernandeza.

Dzięki potrójnej koronie krajowej i drodze do półfinału Ligi Mistrzów, następca Xaviego, Hansi Flick, odmienił atmosferę wokół Barcelony, choć w tym sezonie zespół miewa problemy.

Porażki z Chelsea i Paris Saint-Germain postawiły Barcę w trudnej sytuacji w Europie, ale wygrana z Frankfurtem daje nadzieję na uniknięcie rundy barażowej.

"Nie byłem zaskoczony (trudnością), Liga Mistrzów to inna bajka... Jestem bardzo dumny," powiedział Flick dziennikarzom.

Trener stwierdził, że ta pogoń za wynikiem "pokazuje dużo o naszej postawie", ale przyznał, że lepiej byłoby prowadzić od początku.

Barcelona tym razem utrudniła kibicom Frankfurtu dostęp do biletów, opóźniając ich sprzedaż, a poza nielicznymi incydentami z fanami gości, nie było zamieszek.

Barcelona kontrolowała pierwszą połowę, spychając rywali, którzy w sobotę przegrali 6-0 z RB Lipskiem w Bundeslidze, do defensywy.

Doświadczony napastnik Robert Lewandowski umieścił piłkę w siatce, ale gol został anulowany z powodu spalonego na początku akcji.

Mimo dominacji, Katalończycy stracili gola po 21 minutach, złapani na kontrze ze strony Frankfurtu.

Lamine Yamal wpadł w kłopoty, a Nathaniel Brown popędził z tyłu boiska i wrzucił piłkę za wysoko ustawioną linię obrony Barcy, umożliwiając Knauffowi finisz.

Gerard Martin próbował przejąć piłkę nogą, ale bezskutecznie, a niemiecki snajper odepchnął Alejandro Balde i precyzyjnie wykończył akcję.

Obrońcy Frankfurtu zablokowali strzał Fermina Lopeza, gdy Barca miała problemy z kreowaniem sytuacji.

Młody talent Yamal nie poradził sobie z Brownem w jednym ze swoich chaotycznych występów dla Barcy.

Ellyes Skhiri uderzył minimalnie nad poprzeczką, marnując szansę na powiększenie przewagi przed przerwą, co później zemściło się na nich.

Wpływ Rashforda

Barcelona ruszyła do ataku po przerwie i zyskała na wejściu wypożyczonego z Manchesteru United skrzydłowego Marcusa Rashforda.

Anglik podał do Raphinhy, który chybił, po czym wrzucił piłkę, którą Koundé головой wpakował do siatki w 50 minucie.

"Ważne było, że Marcus grał, dodał nam szerokości," wytłumaczył Flick.

Koundé, który w tym sezonie miał trudności, stał się bohaterem przeciwko Frankfurtowi, zdobywając drugiego gola trzy minuty później.

Yamal wrzucił wysoką, łukowatą piłkę, a Koundé kiwnął ją na dalszy słupek, gdzie opadła do bramki.

"Koundé to zawodnik, który dużo pracuje, zasłużył na te gole," ocenił Pedri.

"Myślę, że przy drugim golu nie celował w światło, ale zapytam go o to."

Koundé przyznał, że był zaskoczony trafieniem.

"Chciałem wrzucić piłkę w tamtą strefę (na dalszy słupek)," powiedział. "Więc byłem zdziwiony, czasem trzeba mieć trochę szczęścia."

Nie udając się w zdobyciu trzeciego gola, Barca musiała bronić wyniku do końca, ale Frankfurt nie zbliżył się do remisu.

Zwycięstwo umocniło Barcę na 14 miejscu w tabeli, dwa punkty za Liverpoolem na ósmym, podczas gdy Frankfurt spadł na 30 pozycję.