Karl i Gnabry poprowadzili Bayern do zwycięstwa po dogonieniu straty z Sportingiem

Karl i Gnabry poprowadzili Bayern do zwycięstwa po dogonieniu straty z Sportingiem

Ożywiony napastnik Serge Gnabry oraz nastoletni forward Lennart Karl pomogli zainspirować Bayern Monachium do wygranej 3-1 u siebie z Sportingiem Lizbona w Lidze Mistrzów we wtorek.

Bayern przegrywał po samobójczym golu Joshuay Kimmicha w połowie drugiej połowy i groziła mu druga porażka z rzędu w europejskich rozgrywkach, lecz Gnabry i Karl strzelili szybko po sobie, przejmując kontrolę nad meczem na korzyść Bayernu.

Gnabry asystował przy ostatnim golu obrońcy Jonathana Taha, co zapewniło Bayernowi pełne trzy punkty i awans na drugie miejsce w tabeli fazy ligowej, za Arsenalem pod względem różnicy bramek.

Karl, mający 17 lat, stał się najmłodszym graczem, który strzelił w trzech kolejnych meczach Ligi Mistrzów.

Mimo porażki, mistrzowie Portugalii zajmują dziewiąte miejsce w tabeli 36 drużyn z dwoma spotkaniami przed końcem.

Pierwsze 24 zespoły awansują do fazy pucharowej, a osiem najlepszych bezpośrednio do 1/8 finału.

Trener Bayernu Vincent Kompany dokonał siedmiu zmian w składzie wyjściowym, przywracając Harry'ego Kane'a, Gnabry'ego, Karla, Manuela Neuera i Taha, którzy odpoczywali w sobotnim meczu ze Stuttgartem z myślą o wizycie Sportingu.

Bayern strzelił więcej goli niż jakikolwiek inny klub w pięciu najlepszych ligach Europy w tym sezonie i był bliski sukcesu w pierwszej połowie.

Gol Karla z piątej minuty został anulowany za spalonego, a Kane trafił w słupek po pół godzinie. Kane, Karl i Gnabry wszyscy zmusili Rui Silvę do widowiskowych interwencji przed przerwą.

Najlepsza szansa Sportingu w pierwszej połowie nadarzyła się, gdy Geny Catamo podał precyzyjne dośrodkowanie, które Tah prawie skierował do własnej siatki, co wymusiło refleksową paradę Neuera.

Kolejny błąd w obronie Bayernu dał Sportingowi prowadzenie na początku drugiej części, z Neuerem bezradnym, gdy Kimmich odbił dośrodkowanie Joao Simoesa do bramki po 54 minutach.

Ten gol pobudził Bayern do działania, a niemiecka drużyna szybko odpowiedziała dwoma trafieniami w cztery minuty.

Nieskrępowany przy dalszym słupku, Gnabry wepchnął do siatki rzut rożny Michaela Olise, wyrównując stan. Karl przejął podanie od Konrada Laimera, po czym huknął z obrotu z ostrego kąta.

Dziesięć minut przed końcem, Kimmich i Tah naprawili swoje błędy w obronie, łącząc siły przy trzecim golu Bayernu, z pomocą Gnabry'ego.

Kimmich posłał spadającą piłkę w pole karne do Gnabry'ego, który skierował głową centralnie, a Tah wepchnął ją do bramki.

Trzy minuty przed sygnalistą, Kompany zdjął Gnabry'ego i wprowadził Alphonso Daviesa, kapitana Kanady, który rozegrał swój pierwszy mecz od zerwania więzadła krzyżowego w marcu.