Juventus wraca do formy po zwolnieniu Tudora gdy Roma dotrzymuje kroku liderom z Napoli
Juventus przerwał serię ośmiu meczów bez zwycięstwa wygrywając w środę 3-1 z Udinese podczas gdy Luciano Spalletti jest gotowy zastąpić zwolnionego Igora Tudora a Roma pozostała na równi z liderami Serie A Napoli po triumfie 2-1 nad Parmą.
Federico Gatti mocnym strzałem głową trafił do siatki w 67 minucie zanim Kenan Yildiz pewnie egzekwował rzut karny pod koniec spotkania w Turynie co dało Juve pierwsze zwycięstwo w dowolnych rozgrywkach od połowy września i przesunęło ich na szóste miejsce z 15 punktami sześć za prowadzącymi Napoli i Romą.
Gatti i Yildiz uratowali Juventus przed wstydem po kolejnym chaotycznym występie tym razem pod wodzą trenera drużyny Next Gen do lat 23 Massimo Brambilli który tymczasowo objął zespół do czasu potwierdzenia stałego następcy Tudora na ławce.
Juve remisował 1-1 wchodząc w ostatnią fazę spotkania granego w ulewnym deszczu na stadionie Allianz po tym jak Nicolo Zaniolo strzelił swojego trzeciego gola w sezonie w doliczonym czasie pierwszej połowy anulując wczesny karny Dusana Vlahovicia.
"Dopiero od paru dni jestem z pierwszą drużyną w poniedziałek rano trenowałem jeszcze z zespołem do lat 23 a po południu już z seniorami" powiedział Brambilla stacji DAZN.
"To solidni gracze wiedzą co mają robić i dzisiaj zasłużyli na wygraną".
Oczekuje się że Spalletti podpisze umowę do końca sezonu z opcją przedłużenia tylko w przypadku awansu Juve do Ligi Mistrzów.
Ale w rozmowie z DAZN przed wygraną w środę Giorgio Chiellini ikona klubu i obecny dyrektor strategiczny Juventusu podkreślił że "nic jeszcze nie zostało podpisane".
Roma w walce o tytuł
Spalletti obecnie mający 66 lat miał fatalny okres w swojej ostatniej roli jako selekcjoner Włoch odpadając z Euro 2024 w 1/8 finału zanim został zwolniony na początku eliminacji do Mistrzostw Świata 2026.
Tymczasem przez ostatnie dwie dekady był jednym z najbardziej wpływowych trenerów we Włoszech znacznie przekraczając oczekiwania z Romą Interem Mediolan i Napoli gdzie w 2023 roku zdobył historyczny tytuł Serie A.
Z punktem więcej niż Juve ma ambitny Como który wskoczył na czwarte miejsce po zwycięstwie 3-1 z bezwygranym Verona w innym meczu pod oberwaniami chmur w północnych Włoszech.
W stolicy Mario Hermoso strzałem głową zdobył pierwszego gola dla Romy tuż po godzinie gry zanim Artem Dovbyk zapewnił kluczowy cios dziewięć minut przed końcem co pozwoliło podopiecznym Gian Piero Gasperiniego kontynuować pościg za Napoli.
Drugie trafienie Dovbyka w burzliwym początku sezonu dla ukraińskiego napastnika okazało się decydujące mimo że Alessandro Circati szybko zmniejszył stratę dla Parmy ale ekipa z 15 miejsca nie zdołała wyrównać.
"To trzy cenne punkty gdy już ruszyliśmy kontrolowaliśmy mecz mało co traciliśmy a dużo tworzyliśmy" ocenił trener Gian Piero Gasperini.
Roma wybiera się w niedzielę wieczorem do AC Milan z najlepszą obroną w lidze bo gol Circatiego był czwartym straconym w dziewięciu kolejkach i ma szansę pokazać że zasługują na miejsce w dyskusji o Scudetto.
Milan na trzecim miejscu z 18 punktami może zostać dogoniony przez lokalnego rywala Inter Mediolan który zmierzy się z problematyczną Fiorentiną na San Siro.