Haaland prowadzi Norwegię bliżej powrotu na Mundial po łatwym zwycięstwie nad Izraelem

Haaland prowadzi Norwegię bliżej powrotu na Mundial po łatwym zwycięstwie nad Izraelem

Erling Haaland zdobył hattrick mimo nieudanej jedenastki gdy Norwegia pewnie pokonała Izrael 5 do 0 w sobotnim meczu co przybliżyło ich do kwalifikacji na pierwszy Mundial od 1998 roku.

Norwegia która nie grała na wielkim turnieju od Euro 2000 teraz prowadzi w Grupie I z dziewięcioma punktami więcej niż drugie Włochy które mają dwa mecze zaległe i grają w Estonii później w sobotę.

Skandynawowie zapewnią sobie miejsce na przyszłorocznych finałach w Stanach Zjednoczonych Kanadzie i Meksyku wygrywając z Estończykami we wtorek jeśli Włochy nie pokonają ani Estonii ani Izraela w swoich następnych dwóch spotkaniach.

Napastnik Manchesteru City Haaland jest najlepszym strzelcem europejskich eliminacji z 12 golami do tej pory.

Przed rozpoczęciem meczu setki osób wzięły udział w pro palestyńskiej demonstracji skandując Wolną Palestynę by zaprotestować przeciwko izraelskiemu ludobójstwu w Gazie jak relacjonowali dziennikarze AFP.

Szefowa norweskiego związku piłki nożnej Lise Klaveness niedawno stwierdziła że naciska na nałożenie sankcji na Izrael.

Wczesne akcje Haaland zaskoczył norweskich kibiców na stadionie Ullevaal gdy jego rzut karny obronił bramkarz Izraela Daniel Peretz.

Karny nakazano powtórzyć z powodu naruszenia w polu karnym a Haaland strzelił drugi raz w przeciwnym kierunku lecz Peretz ponownie odbił piłkę.

Norwegia jednak objęła prowadzenie w 18 minucie po samobójczym golu Anana Khalailiego zanim Haaland popędził i trafił do siatki w dziewiątym kolejnym występie reprezentacyjnym.

Gospodarze zdobyli trzeciego gola tuż po wznowieniu gry przez Izrael w 28 minucie gdy Peretz źle kopnął piłkę w Ida Nachmiasa pod presją Haalanda a ta wpadła do bramki jako kolejny samobój.

Nachmias musiał też opuścić boisko po zderzeniu z słupkiem i kontuzji.

Haaland dorzucił drugiego gola w 63 minucie mocno kiwając głową do piłki po centrze Antonio Nusy zanim skinął główką dopisując trzeciego gola z 18 minutami przed końcem.

W innym meczu Węgry pokonały Armenię 2 do 0 w Grupie F co oznacza że Portugalia może się zakwalifikować wygrywając dwa kolejne mecze z Irlandią z którą grali u siebie później w sobotę a potem z Węgrami we wtorek.

jc