Guardiola twierdzi że nadawcy winni mu butelkę wina po meczu z dziewięcioma golami

Pep Guardiola żartobliwie stwierdził w piątek że on i menedżer Fulham Marco Silva zasługują na butelkę wina za dostarczenie widzom emocjonującego meczu z dziewięcioma golami ale przyznał że Manchester City musi poprawić grę w obronie.

City którzy zajmują drugie miejsce w Premier League prowadzili 5 do 1 na Craven Cottage we wtorek ale ostatecznie musieli bronić wyniku gdy gospodarze parli do wyrównania.

Menedżer City Guardiola określił ten mecz który zakończył się wynikiem 5 do 4 jako jeden z najlepszych w sezonie.

Gdybym siedział w domu i oglądał ten pojedynek nie przełączyłbym kanału powiedział przed starciem swojej drużyny z Sunderlandem.

Jestem pewien że nadawcy są z nas zadowoleni Mają powody by docenić Marco i mnie podarujcie nam butelkę wina za to wszystko Nie żartuję Nadawcy na pewno są zadowoleni.

City którzy stracili tytuł mistrzów Premier League na rzecz Liverpoolu w poprzednim sezonie wpuścili już 16 goli w lidze w tym sezonie dziewięć więcej niż liderzy Arsenal.

Guardiola przyznał że jego zespół musi poprawić defensywę ale zaznaczył że przynajmniej nie tracą wielu klarownych okazji.

Oczywiście nie lubię kiedy tracimy dwa gole w wygranym 3 do 2 meczu z Leeds i cztery gole z Fulham sześć goli w dwóch spotkaniach ale z drugiej strony jesteśmy drużyną która strzela najwięcej i musimy budować na tym powiedział. 

Musimy naprawić te problemy Wierzę że możemy grać lepiej tworzymy okazje i zdobywamy gole ponieważ zbudowaliśmy zespół właśnie pod to ale musimy być bardziej solidni To dotyczy wszystkich nie tylko bramkarzy czy obrońców.

Guardiola ocenił że Sunderland który jest szósty w tabeli w swoim pierwszym sezonie w Premier League będzie trudnym rywalem.

Zasługują na swoją pozycję powiedział Gdy jesteś beniaminkiem i grasz dobrze przez pięć meczów to w porządku to kwestia impetu To może się zdarzyć.

Ale po 14 kolejkach Premier League przeciwko takim rywalom jak inni gdzie każdy walczy o punkty oni na to zasłużyli.

Guardiola poinformował że pomocnik Rodri który zmaga się z kontuzją mięśnia dwugłowego uda nie będzie gotowy na mecz ze Sunderlandem.

Dobrze się regeneruje powiedział szef City Nie wiem ile to potrwa ale będzie gotowy.