Gol Antony'ego pozbawia Forest zwycięstwa w powrocie do Europy, Roma wygrywa z Nice
Późny gol Antony'ego pozbawił Nottingham Forest wygranej w debiucie w europejskich pucharach, co pozwoliło Realowi Betis zremisować 2:2 w meczu otwarcia Ligi Europy w środę, podczas gdy Roma odniosła zwycięstwo nad Nice.
Zespół Forest, prowadzony przez Ange Postecoglou, który triumfował w tym turnieju z Tottenhamem w poprzednim sezonie, występuje w Europie po raz pierwszy od 30 lat.
Uczestniczą w Lidze Europy zamiast w Lidze Konferencji z powodu zasad UEFA dotyczących współwłasności klubów, które wykluczyły zwycięzców Pucharu Anglii, Crystal Palace.
Zespół Betis, finalista Ligi Konferencji z poprzedniego sezonu, objął prowadzenie w 15 minucie, gdy podanie Antony'ego trafiło do Cedrica Bakambu w polu karnym, a doświadczony napastnik obrócił się i umieścił piłkę w siatce.
Forest wyrównał jednak trzy minuty później, po dynamicznej akcji zakończonej niskim dośrodkowaniem Morgana Gibbs-White'a, które z bliska wpakował do bramki Igor Jesus.
Brazylijczyk Igor Jesus, który strzelił swoje pierwsze gole dla Forest od transferu z Botafogo latem i trafił także w meczu z Swansea w zeszłym tygodniu, dokończył odwrócenie wyniku w środku pierwszej połowy precyzyjnym strzałem głową po rzucie rożnym Douglasa Luiza.
Zawodnicy Postecoglou mieli szansę całkowicie zdominować mecz przed przerwą, ponieważ Igor Jesus dwukrotnie był blisko hat-tricka, a Callum Hudson-Odoi trafiła w słupek.
Betis zdołał jednak pozostać w grze i okres presji pod koniec meczu przyniósł efekt, gdy Antony umieścił piłkę w siatce po dośrodkowaniu Marca Rocy z narożnika pola karnego pięć minut przed końcem.
"Najpierw powinienem być dumny z wysiłków graczy. To trudne miejsce i warunki," powiedział Postecoglou, który wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo od objęcia sterów po zwolnieniu Nuno Espirito Santo, w rozmowie z TNT Sports.
"Jedyną rzeczą, którą mogę zarzucić, jest to, że nie zamknęliśmy meczu."
Roma rozpoczęła kampanię o pierwszy tytuł w Lidze Europy efektownym zwycięstwem 2:1 na wyjeździe z Nice.
Zespół Gian Piero Gasperiniego, który w trzech z pięciu poprzednich sezonów dotarł co najmniej do półfinału, zapewnił sobie udany start dzięki dwóm golom w odstępie trzech minut w drugiej połowie, strzelonym przez Evana Ndickę i Gianlucę Manciniego.
Terem Moffi zmniejszył stratę dla Nice z rzutu karnego 13 minut przed końcem, ale Roma dowiozła wynik.
Lokalne władze i prokuratura poinformowały, że zatrzymano 102 osoby uznane za ultrasów Romy, z których wielu miało przy sobie potencjalne narzędzia do popełnienia aktów przemocy, w związku z planowanym zakłóceniem spotkania.
Celtic, debiutujący w tych rozgrywkach po raz pierwszy od 2021 roku po kompromitującej porażce z Kairatem Almaty w kwalifikacjach Ligi Mistrzów, zremisował 1:1 z innym byłym europejskim mistrzem, Crveną Zvezdą Belgrad, na wyjeździe w Serbii.
Długa faza dominacji Celticu na początku pierwszej połowy zakończyła się drugim golem Kelechiego Iheanacho od transferu za darmo z Sevilli na początku tego miesiąca.
Crvena Zvezda odpowiedziała jednak w 65 minucie, gdy Marko Arnautović wykorzystał dośrodkowanie Franklina Tebo Uchenny.
W innych meczach Dinamo Zagrzeb pokonało Fenerbahce 3:1 w stolicy Chorwacji, a Freiburg z Bundesligi odniósł zwycięstwo 2:1 u siebie nad Bazyleą.