Dwa gole El Kaabiego prowadza Maroko do awansu w Pucharze Narodów Afryki jako liderow grupy

Dwa gole El Kaabiego prowadza Maroko do awansu w Pucharze Narodów Afryki jako liderow grupy

Ayoub El Kaabi wpisal sie na liste strzelcow dwukrotnie i gospodarze Maroko bez problemow pokonali Zambie 3 do 0 w meczu Pucharu Narodów Afryki w poniedzialek co zapewnilo im miejsce w 1/8 finalu na czele swojej grupy.

Napastnik Olympiakosu trafil raz w kazdej polowie przy 62 532 widzach w stolicy Rabacie a jedynego gola dorzucil Brahim Diaz z Realu Madryt ktory po raz trzeci z rzedu wpisal sie na liste strzelcow w tym turnieju.

Maroko konczy faze grupowa z dwoma zwyciestwami i remisem co daje im pierwsze miejsce w grupie A z siedmioma punktami. Mali zajeli drugie miejsce po trzecim z rzedu remisie 0 do 0 z Komorami w spotkaniu ktore zakonczyli w dziesieciu graczy a Zambia odpada z turnieju.

Zespol Walida Regragui bedzie mial przewage gry w Rabacie w 1/8 finalu przeciwko jednemu z trzech najlepszych trzecich miejsc w nastepna niedziele 4 stycznia.

"Uwaam ze prawdziwa rywalizacja zaczyna sie dopiero teraz" powiedzial Regragui.

"Kiedy cztery druzyny z trzecich miejsc awansuja uwazam ze nie mozna nazwac pierwszej rundy rozgrzewka ale dla nas to kwestia jak najlepiej przygotowac sie do nastepnego etapu.

"Mamy nadzieje ze zajdziemy jak najdalej to marzenie nas wszystkich."

Wygodny wieczor dla gospodarzy to tez powrot kapitana Achrafa Hakimiego afrykanskiego pilkarza roku ktory wszedl na boisko w drugiej polowie po raz pierwszy od kontuzji kostki z Paris Saint Germain na poczatku listopada.

Lwy Atlasu przerwali swoj swiatowy rekord 19 zwyciestw remisem 1 do 1 z Mali w poprzednim meczu ale szybko sie pozbierali i zdeklasowali rywali z Zambii.

Maroko to najlepsza afrykanska reprezentacja wedlug rankingu FIFA i wyprzedza Zambie o 80 pozycji ta jest na 91. miejscu. Ich seria wygranych obejmowala tez mecze dom i wyjazdowe z Miedzianymi Pociskami w eliminacjach do Mundialu.

Powrot Hakimiego

Goscie z Zambii musieli rozwaznie wygrac ostatni mecz grupowy by miec pewnosc awansu do fazy pucharowej co jest trudnym zadaniem dla zespolu bez wygranej w Pucharze Narodów Afryki od tytulu z 2012 roku.

Maroko objelo prowadzenie juz po dziewiecmiu minutach gdy roznor oglowy z prawej strony byl rozegrany krotko do Azzedine Ounahiego a ten zagraniem na pierwszy kontakt poslal pilke na dalszy slupek gdzie El Kaabi glowka umiescil ja w siatce po czym pobiegl celebrujac z reka na twarzy.

Wspaniala akcja prowadzila do drugiego gola kolo polowy godziny gry z genialnym podaniem Ounahiego za obrone Zambii dla Abde Ezzalzouliego. Ten niski centrujacy z lewej strony miniety przez El Kaabiego zostal wyrezany do siatki przez Diaza co dalo mu trzeci gol w trzech spotkaniach.

Maroko podwyzszylo na 3 do 0 szesc minut po przerwie gdy El Kaabi uciekl zambijskiej pulapce spalonego i spotkaniem z asysta genialnego Ounahiego wykonal rowerowego.

Branka na poczatku anulowana za spalenie zostala uznana po sprawdzeniu VAR co pozwolilo El Kaabiemu dolaczyc do Diaza i Alzyrczyka Riyada Mahreza na czele listy strzelcow Pucharu Narodów Afryki z trzema golami.

Ogromny aplauz towarzyszy Hakiemu gdy wszedl w 64 minucie za Noussaira Mazraouiego na swoj debiut w turnieju tylko dobra interwencja Willarda Mwanzy uniemnie mu gola pod koniec.