Brandt i Beier awansują Dortmund na drugie miejsce w Bundeslidze
Bramki Juliena Brandta i Maximiliana Beiera zapewniły Borussii Dortmund nerwowe zwycięstwo 2-0 u siebie z Borussią Moenchengladbach w piątek i awans na drugie miejsce w tabeli Bundesligi.
Wczesny gol Brandta dał Dortmundowi prowadzenie ale gospodarze którzy stracili sporo punktów z pozycji zwycięskich w tym sezonie znów mieli problemy z utrzymaniem przewagi.
Nastoletni pomocnik Gladbach Wael Mohya wymusił refleksywną interwencję bramkarza Dortmundu Gregora Kobela za 10 minut do końca zanim Beier przypieczętował wygraną głęboko w doliczonym czasie.
Zwycięstwo umieściło Dortmund sześć punktów za liderem Bayernem Monachium i trzy przed trzecim RB Lipsk które może wrócić na drugie miejsce wygrywając u siebie z Bayerem Leverkusen w sobotę.
Dortmund wchodził w mecz mając na koncie 18 wygranych w ostatnich 19 domowych spotkaniach z Gladbach.
Były pomocnik Dortmundu i reprezentant USA Gio Reyna wrócił na Westfalenstadion po raz pierwszy od dołączenia do Gladbach latem.
Otrzymawszy zaledwie drugi ligowy start w sezonie obrońca Niklas Suele sprowokował otwarcie Dortmundu centrując piłkę na Brandta który z woleja trafił do siatki w 10 minucie.
To był czwarty gol w formie Brandta w trzech ostatnich meczach.
Często krytykowany za kondycję i pracowitość Suele był na miejscu by zablokować strzał Floriana Neuhausa doskonałym wślizgiem pod koniec pierwszej połowy.
Napastnik Dortmundu Serhou Guirassy z tylko jednym golem w ostatnich 10 ligowych spotkaniach wydawał się przełamać gdy umieścił piłkę w siatce tuż po przerwie ale był na spalonej.
Zadebiutowawszy w seniorskiej piłce w zeszłym tygodniu 16-letni pomocnik Gladbach Mohya prawie wyrównał zaraz po wejściu na boisko ale jego strzał wybił nad poprzeczkę Kobel.
W siódmej minucie doliczonego czasu Beier został obsłużony przez zmiennika Fabia Silvę i z bliska wpakował piłkę do bramki kończąc mecz dla gospodarzy.