Bayern pokonuje osłabione Gladbach i zachowuje pięciopunktową przewagę
Bayern Monachium strzelił trzy bramki w ciągu ostatniej pół godziny meczu, wygrywając 3-0 z dziesięcioosobowym Borussią Moenchengladbach w sobotę, co pozwoliło im utrzymać pięciopunktową prowadzenie na szczycie tabeli.
Joshua Kimmich, Raphael Guerreiro oraz młody Lennart Karl wpisali się na listę strzelców, dzięki czemu Bayern odniósł trzynaste zwycięstwo w trzynastu spotkaniach we wszystkich rozgrywkach tego sezonu.
To zaledwie drugi raz w tym sezonie, kiedy Harry Kane, którego gola z drugiej połowy anulowano za spalonego, nie zdołał pokonać bramkarza.
Jens Castrop z Gladbach wbijając korki w goleń Luisa Diaza po 19 minutach gry otrzymał żółtą kartkę, którą po analizie VAR zmieniono na czerwoną.
Mimo przewagi liczebnej Bayern, który dokonał sześciu zmian w składzie w tym zastąpienia kapitana Manuela Neuera przez Jonasa Uribiga w bramce, nie prezentował się płynnie w starciu z rywalami z końca tabeli.
Kimmich wyprowadził gości na prowadzenie po 64 minutach, przebijając się przez zatłoczony obszar karny, a pięć minut później Guerreiro podwyższył wynik, kończąc piękną akcję zespołową.
Szanse Gladbach na urwanie punktów dodatkowo zmalały, gdy Kevin Stoeger w 75 minucie trafił w słupek z rzutu karnego.
Dziewięć minut przed końcem 17-letni Karl popisał się znakomitą, krzywą strzałą, pieczętując zwycięstwo obrońców tytułu.
RB Lipsk rozbiło Augsburg 6-0 na wyjeździe z udziałem sześciu różnych strzelców, umacniając się na drugim miejscu, cztery punkty przed trzecim Stuttgartem.
Yan Diomande, Romulo, Antonio Nusa, Christoph Baumgartner, Assan Ouedraogo oraz Castello Lukeba znaleźli drogę do siatki, co oznaczało dla Augsburga najgorszą domową porażkę w historii ligi.
Od czasu inauguracyjnej porażki 6-0 z Bayernem Lipsk zdobył 19 z 21 możliwych punktów w siedmiu meczach, tracąc zaledwie trzy gole.
Eintracht Frankfurt otrząsnął się po środowym laniu 5-1 w Lidze Mistrzów od Liverpoolu i pokonał u siebie St Pauli 2-0 po dwóch golach Jonathana Burkardta.
Napastnik reprezentacji Niemiec Burkardt, który również strzelił dublet w poprzednim tygodniu z Freiburgiem, ma już sześć bramek w siedmiu ligowych spotkaniach tego sezonu.
W innym meczu Wolfsburg odniósł pierwsze zwycięstwo od sierpnia, wygrywając 1-0 w Hamburgu dzięki trafieniu Adama Daghima.
Skrzydłowy Hamburga Ransford-Yeboah Koenigsdoerffer spudłował rzut karny w pierwszej połowie, co było jego trzecim z rzędu nieudanym strzałem z jedenastki.
Hoffenheim ograł słabiutki Heidenheim 3-1.
W sobotnim wieczornym spotkaniu Borussia Dortmund może wskoczyć na trzecie miejsce, jeśli pokona u siebie Koln.