Amorim zirytowany nieefektywna gra Manchesteru United
Ruben Amorim, trener Manchesteru United, wyraził kritke wobec braku skuteczności swojej ekipy po zmarnowaniu przewagi w starciu z osłabionym West Hamem, które zakończyło się remisem 1:1 w czwartek.
United zajmuje ósme miejsce w Premier League, zaledwie dwa punkty od pierwszej czwórki, lecz mogliby być w znacznie lepszej sytuacji, gdyby nie podobne błędy w końcówkach spotkań z Tottenhamem i Nottingham Forest w ostatnich tygodniach.
Zespół Amorima przegrał też 1:0 u siebie z Evertonem, mimo gry w przewadze liczebnej przez niemal całe spotkanie na Old Trafford w poprzedniej kolejce.
"Powinniśmy byli zamknąć to spotkanie, trzymając piłkę, bo zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki," stwierdził Amorim.
"Mecz przebiegał pod naszą kontrolą. Wiedzieliśmy, że trzeba bronić z dala od własnej bramki, gdyż stałe fragmenty gry mogą sprawić kłopoty.
"Nie zdołaliśmy tego osiągnąć, nie utrzymaliśmy posiadania i znów zgubiliśmy dwa punkty."
Diogo Dalot dał prowadzenie United tuż przed godziną gry, lecz Amorim sprawiał wrażenie wyraźnie poirytowanego po wyrównaniu Soungoutou Magassy z rzutu rożnego siedem minut przed końcem.
"Uważam, że ogólny występ nie był idealny. Mieliśmy swoje okazje, ale straciliśmy panowanie nad grą w pewnych momentach pierwszej i drugiej połowy, szczególnie po gola," dodał Amorim.
"To naprawdę frustrujące, bo patrząc na przebieg meczu, mieliśmy wszystko pod kontrolą, a nie wygraliśmy."