Ambitne Paris FC postępuje stabilnie po wejściu do elity

Ambitne Paris FC postępuje stabilnie po wejściu do elity

Awansowane do najwyższej klasy rozgrywkowej we Francji na koniec poprzedniego sezonu po przejęciu przez niezwykle zamożną rodzinę Arnault, Paris FC jeszcze nie wygląda na gotowe konkurować z największymi markami Ligue 1.

Druga drużyna ze stolicy zaznaczyła swój debiut w elicie przenosząc się do Stade Jean-Bouin, stadionu o pojemności 20 tysiecy miejsc, który jest domem dla rugbistów Stade Francais i znajduje się tuż naprzeciwko Parc des Princes, siedziby Paris Saint-Germain.

Bliskość do bazy PSG jest tak duża, że aktualni mistrzowie Francji i Europy mają tam swój sklep klubowy wbudowany bezpośrednio w strukturę Stade Jean-Bouin.

Paris FC wydaje się skazane na grę w cieniu swoich sławnych sąsiadów przez dłuższy czas.

Minął właśnie rok odkąd klub został wykupiony przez rodzinę Arnault, jedną z najbogatszych na świecie, z Bernardem Arnaultem jako założycielem imperium luksusowych towarów LVMH. Gigant napojów energetycznych Red Bull również nabył mniejszościowy pakiet akcji.

Postępy są na razie umiarkowane, z wydatkami na rynku transferowym przed tym sezonem, ale bez spektakularnych nabytków, najciekawszymi przyśpieszonymi okazali się brazylijski obrońca Otavio z Porto oraz nigeryjski skrzydłowy Moses Simon z Nantes.

Najlepszym zawodnikiem zespołu jest algierski międzynarodowy skrzydłowy Ilan Kebbal, który gra w klubie od 2022 roku i już w tym sezonie ma pięć bramek oraz cztery asysty.

Pod wodzą trenera Stephane Gilli wygrali tylko trzy z pierwszych dziesięciu spotkań i obecnie wyprzedzają strefę spadkową zaledwie o dwa punkty.

Tymczasem w środę Paris FC odniosło być może swój najbardziej imponujący rezultat, remisując 3-3 u siebie z Lyonem po wcześniejszym prowadzeniu rywali 3-0, przy czym na trybunach obserwował ich Jurgen Klopp, szef globalnego socceru w Red Bullu. To przygotowało grunt pod sobotnią wizytę w Monaco.

"Każdy mecz w Ligue 1 jest trudny, ale uważam, że zespół się rozwija, idziemy właściwą drogą, a z obecnym składem mamy wszystko, co potrzeba do udanego sezonu," powiedział niedawno kapitan Maxime Lopez, były gracz Marseille, w rozmowie z AFP.

Co oznaczałby udany sezon? "Naszym priorytetem pozostaje utrzymanie," stwierdził niedawno Gilli.

Tymczasem Paris FC dostosowuje się do życia na szczycie, a styczeń może być kluczowy, gdy otworzy się okno transferowe i dojdzie do pierwszego spotkania z PSG od 1978 roku, tuż po drugiej stronie ulicy.

Zawodnik do obserwowania: Paul Pogba

Czy ten weekend przyniesie Francji gwiazdorowi środka pola z Mundialu 2018 wreszcie powrót do gry na poziomie ligowym?

Ostatnie lata kariery 32-latka naznaczone były kontuzjami i zawieszeniem za doping, nie grał od września 2023, kiedy zaliczył ostatnie z dwunastu występów w drugim etapie w Juventusie.

Podpisany przez Monaco w czerwcu na dwuletni kontrakt, były zawodnik Manchesteru United stopniowo odbudowywał formę, napotykając drobne problemy. Ale jest bliski debiutu i może nastąpić on w sobotę przeciwko Paris FC.

"Nie byłoby nic dziwnego w jego pojawieniu się," ocenił trener Monaco Sebastien Pocognoli po wygranej w środku tygodnia z Nantes.

Kluczowe statystyki

2 - Liczba punktów dzieląca sześć czołowych zespołów w Ligue 1, co jest najmniejszą różnicą między czołówką na tym etapie od sezonu 2011/12

9 - PSG straciło dziewięć punktów z możliwych osiemnastu w ostatnich sześciu kolejkach ligowych

26 - Jeśli Pogba zagra w sobotę, będzie to jego pierwszy oficjalny mecz od 26 miesięcy

Terminarz (godziny GMT)

Sobota

Paris Saint-Germain - Nice (1600), Monaco - Paris FC (1800), Auxerre - Marseille (2005)

Niedziela

Rennes - Strasbourg (1400), Lens - Lorient, Lille - Angers, Nantes - Metz, Toulouse - Le Havre (wszystkie 1615), Brest - Lyon (1945)